czwartek, 21 marca 2013

Granatowo-miedziane kolczyki

Jako dziecko nienawidziłam granatowego. Znaczna większość moich ubrań była właśnie w tym kolorze i słyszałam z każdej strony, że blondynki ładnie wyglądają w granatowym i niebieskim. Włosy zafarbowałam na czerwono, a moja szafa wzbogaciła się o całą paletę barw. Dopiero niedawno na nowo przekonałam się do tego koloru i muszę przyznać, że jest w nim coś niezwykle klasycznego i eleganckiego. W ciągu ostatnich dni zużyłam około 10 metrów sutaszu w dwóch odcieniach surowego i głębokiego granatu.

Jako pierwsze stworzyłam kolczyki z delikatnym akcentem miedzianym. Sutaszem obszyłam monetę z masy perłowej, koraliki ze spękanego szkła i liczne akrylowe koraliki.


Wymiary:
długość bez bigla 8,7 cm, szerokość do 6,5 cm.



Zapraszam na allegro :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz