Haft koralikowy od zawsze zwracał moja uwagę, ale jakoś brakowało mi motywacji by rozgryźć jego tajniki. Jak się okazało wcale to nie jest takie trudne jak myślałam:) Oczywiście jeszcze wszystko przede mną (zwłaszcza zakupy odpowiednich koralików, bo to co sprawdza się w sutaszu niekoniecznie wygląda też fajnie w tej technice), ale pierwsze dzieła już mam:)
Nie jestem największa fanką tradycyjnych zestawień kolorystycznych, więc moją przygodę zaczęłam od zawieszki w której połączyłam brązową monetę masy perłowej z fioletowymi i turkusowymi, szklanymi koralikami.
Wymiary:
średnica ok. 4,3 cm, długość skręcanego sznurka zakończonego łańcuszkiem: 50-52 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz